sobota, 2 listopada 2013

Kocie różności

Za każdym razem kiedy zabieramy się za szycie kotów powstają zupełnie inne niż do tych czas.
Może to wina tego, że jeszcze nie udało nam się uszyć tego idealnego? Jak na razie pokazujemy to co powstało w ostatnich dniach.








Rodzina jesiennych Skrzatów

Jest ich 4 ale w najbliższym czasie pewnie powstaną kolejne ponieważ świetnie nadają się do jesiennego i świątecznego dekorowania domu. Jak tylko uzupełnimy nasze magazynki z tkaninami i innymi dodatkami zabieramy się do roboty.













piątek, 18 października 2013

Zając XXL

Zajączek ma 94 cm długości tyle co moja córeczka :-) Teraz zostaje mi tylko uszyć kilka ciuszków,żeby Kalinka mogła go ( a raczej ją) przebierać, ubierać.









poniedziałek, 9 września 2013

Zające, zające .....

Ostatnio dużo tych zajączków :-) ale jak na razie wolę je od Anielic. Przedstawiam kolejne dwa:
Jeden powstał dla setnej fanki naszego profilu na facebooku a drugi pojechał do klubo-kawiarni Tup - Tup z Gorzowa Wielkopolskiego jako jedna z lal promujących Anielski Dom.
Mam jednak nowy pomysł, zaczęłam już nawet jego realizację - wykonałam szablon - wykrój.
Za niedługo pewnie zamieszczę zdjęcia ale na razie..... zające :-)









czwartek, 22 sierpnia 2013

Nowa przytulanka Kalinki

Kolejny Zajączek dla Kalinki - jednak tym razem była to miłość od pierwszego wejrzenia.
Zajączek przypadł jej do gustu jeszcze przed uszyciem ubranka. Teraz nie rozstaje się z nim na krok. Zabiera go na rower, plac zabaw i każdą wycieczkę :-) Szkoda tylko, że nie pozwala go wyprać tym bardziej, że ostatnio złapała nas ulewa i Zając włóczył nogami po mokrym chodniku. Przyznaję ,że to pierwsza maskotka, którą moja mała córeczka zaakceptowała i jest mi z tego powodu baaaaardzo miło :-)






wtorek, 30 lipca 2013

Anioł siostry Zofii

Anioł a raczej Anielica wykonana dla siostry Zofii ze zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia św.Wincentego A Pulo z Krakowa.








niedziela, 14 lipca 2013

Patchworkowa narzuta

Urodzinowe zamówienie - czyli patchworkowa narzuta dla Gabrysi.
Muszę przyznać,że długo się zastanawiałam zanim podjęłam decyzję, że ją uszyję.
Moja pierwsza narzuta powstała dość spontanicznie i choć byłam zadowolona z efektu końcowego obawiałam się szycia następnych :-)
Kiedy dostałam wiadomość z prośbą o uszycie narzuty i na dodatek takiej na wymiar 110x200 cm już miałam odmówić.....ale postanowiłam spróbować bo sama byłam ciekawa co z tego wyjdzie :-)
Wtajemniczonym  zdradzę tylko, że przy szyciu ogromnie motywowali mnie Miś i Tygrysek - Janoscha :-)







                                     

  



środa, 5 czerwca 2013

Różowo - miętowa Misia

Pogoda okropna...
Z jednej strony nie miałam ochoty na nic , jednak z drugiej cały czas szukałam  sobie zajęcia.
I tak powstała Misia - słodka , pastelowa czyli taka jakie lubię najbardziej.
Fajnie jest uszyć coś nowego :-)







Czerwcowe Anioły

Były majowe więc najwyższy czas na czerwcowe Anioły :-)